Wszystko o świecach
Zapach świeżo skoszonej trawy
Zapach świeżo skoszonej trawy. Dzisiaj pierwszy raz zapaliliśmy świeczkę z nowym zapachem. Zapachem świeżo skoszonej trawy. Aromat i woń zapachu od razu przeniósł nas na zielone łąki, trawniki, ogrody, połoniny, polany, hale, czy nawet soczyste pastwiska.
Zostaliśmy zahipnotyzowani zapachem i odurzeni świeżością i intensywnością pierwszych zwiastunów wiosny którą poczuliśmy wraz z tym wyjątkowym zapachem.
Od razu również skojarzyliśmy zapach świecy z jakże miłym dla ucha każdego amatora ogrodnika dźwiękiem. Dźwiękiem jaki wydobywa z siebie rycząca i wyjąca na pełnych obrotach kosiarka. Niezmordowanie ścinająca, tnąca, mieląca gęstą, soczystą trawę. Wonny zapach ściętych i uciętych źdźbeł zaatakował nas bezlitośnie ale jakże przyjemnie.
Zapach łąki skoszonej gdzie soczysta, lekko wilgotna, w słońcu świecąca, głęboko zielona trawa równiutko rozpościera się i zieleni aż po horyzont. Kojarzy się bez wątpienia z beztroską, sielanką, radością, wypoczynkiem, dzieciństwem, z szalonymi dzikimi harcami i zabawami.
Świeczkę naszą zrobiliśmy w trzech rodzajach. Dwa rodzaje szkła napełniliśmy czystą soją wraz z nasączonym zapachem świeżo ściętej trawy. Trzecią napełniliśmy mieszanką wysokogatunkowej parafiny i soi wraz z aromatem świeżo ściętej trawy. Świeczki na pewno świetnie sprawdzają się przy wspólnym popołudniowym relaksie. Są uroczym ładnie pachnącym dodatkiem w łazience. Bezsprzecznie miłym, acz niedrogim na każdą okazję upominkiem.
Dla bardziej dociekliwych informacja: zapach oczywiście nie był testowany na zwierzętach. Posiadamy Certyfikacje wegańską która potwierdza ten fakt. Jeżeli miałoby się coś w tym temacie zmienić natychmiast poinformujemy!
Nuty zapachowe:
głowy: skórka pomarańczowa, cyklamen
serca: zielone liście, liście fiołka
głębi: słodka trawa, siano
Komentarze